MIŁOWAĆ TO SŁUŻYĆ
SZÓSTA NIEDZIELA WIELKANOCNA
Z Ewangelii wg św. Jana 14, 15 – 21
Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania. Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Parakleta da wam, aby z wami był na zawsze – Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie.
Nie zostawię was sierotami. Przyjdę do was. Jeszcze chwila, a świat nie będzie już Mnie widział. Ale wy Mnie widzicie; ponieważ Ja żyję, i wy żyć będziecie. W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was.
Kto ma przykazania moje i je zachowuje, ten Mnie miłuje. Kto zaś Mnie miłuje, ten będzie umiłowany przez Ojca mego, a również Ja będę go miłował i objawię mu siebie».
MIŁOWAĆ TO SŁUŻYĆ
„Jeżeli mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania”. O co chodzi z tymi przykazaniami, znowu jakieś zasady? Wydaje się raczej, że Jezus to po prostu stwierdza; chodzi o to, że jeżeli ktoś miłuje Jezusa to po prostu będzie wypełniał jego przykazania. Jakie jest to przykazanie? W J 13, 34–35 – czyli rozdział wcześniej zapisane są słowa dzisiejszej Ewangelii – Jezus podaje nam przykazanie miłości, z którym można utożsamić przykazania z dzisiejszej Ewangelii. Miłujcie się nawzajem! W takim razie rodzą się dwa kolejne pytania. Najpierw: na czym polega przestrzeganie tego przykazania, a po drugie: po co?
Nie chodzi o to żeby odhaczyć wszystkie punkty dobrego zachowania i być jakby pogłaskanym po głowie dobrym dzieckiem. Wszystkie moje starania mają być raczej wyrazem miłości. Efektem tego, że kocham, i że chcę dojść do zjednoczenia z osobą, którą kocham, do momentu jedności, do komunii serca – to bardzo intymne doświadczenie dwóch osób, ale taki jest nasz cel – jeżeli kocham.
Jezus nam to obiecał: „Kto ma przykazania moje i je zachowuje … objawię mu siebie”. Więcej, chodzi o zjednoczenie z Ojcem – o czym mówił nam Jezus w Ewangelii w poprzednią niedzielę. Przypomnijmy to sobie: „W domu Ojca jest mieszkań wiele”, mówił też Jezus : „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem”. Jeżeli kocham, to chcę być z osobą kochaną jak najbliżej. Taka jest więc nasza droga: miłujmy się nawzajem. Jezus powiedział „Ja jestem drogą”. Stał się sługą wobec nas przez swoje wielkie uniżenie. Jezus sam uczynił z siebie drogę. W taki właśnie sposób mamy miłować. Niech inni widzą w nas drogę do Boga, uczyńmy drogę z siebie, poświęćmy się. Jak to robić? Tutaj przychodzi nam z odpowiedzią Ewangelia – Ojciec da nam Ducha Prawdy! Pokora to życie w prawdzie, która mówi jaka jest nasza relacja do Boga, która pozwala postawić się na miejscu sługi. Dzięki Duchowi Świętemu jesteśmy w stanie miłować się nawzajem i służyć sobie. Dbajmy więc o swoją relację z Duchem Świętym i o to by być jego świątynią, by miał w nas pole do popisu. Niech nie będzie zapomnianą Osobą w naszym życiu.
Opracowanie tekstu: Wyższe Seminarium Duchowne w Tarnowie